Nadwaga u przedszkolaka – jak postępować?

Minęły czasy, gdy nadwaga u kilkulatka była nazywana „dziecięcym tłuszczykiem”. Odpowiedzialny rodzic nic powinien liczyć na samoistne rozwiązanie problemu. Ważne jest, aby podjąć zdecydowane kroki – priorytetem jest przywrócenie oraz utrzymanie wskaźnika BMI na prawidłowym poziomie. Trzeba mieć świadomość, że zbędne kilogramy stanowią znaczące obciążenie dla młodego organizmu. Mogą one przyczynić się do powstania wad rozwojowych. Nie można również nie wspomnieć o ryzyku zakłócenia pracy narządów wewnętrznych. Nawet trzyletnie szkraby potrafią zauważyć, że różnią się od rówieśników. Kompleksy są równoznaczne z brakiem pewności siebie. Nierzadko pojawiają się problemy w nawiązywaniu relacji.

Wspólna aktywność

Dziecko z nadwagą bardzo często preferuje siedzący tryb życia. Jest to zupełnie normalne – aktywność fizyczna wydaje się być niezwykle męcząca. Brak ruchu prowadzi do stopniowej utraty kondycji. Może okazać się, że dziadkowie mają w sobie więcej energii, niż dziecko. Właśnie dlatego do aktywności fizycznej należy umiejętnie zachęcać. Należy wybrać formę ruchu (np. wycieczki rowerowe, jazda na rolkach, pływanie w basenie, gra w piłkę nożną), która będzie źródłem frajdy. Nie bez znaczenia jest również systematyczność, gdyż tylko wtedy można odnotować pożądane efekty.

Racjonalne żywienie

Dieta kilkulatka musi być bogata w drogocenne składniki odżywcze, które wspomagają pracę organizmu. Racjonalne żywienie jest podstawą do tego, aby zredukować masę ciała. Niedopuszczalne są słodycze, słone przekąski, fast-foody, mrożonki naszpikowane chemią. Od czas do czasu można pozwolić maluchowi na niezdrowy posiłek lub przekąskę, jednak nie wolno przesadzać. Ważne jest, aby dorośli dawali dziecku dobry przykład. Posiłki powinny być celebrowane – z dala od komputera oraz telewizora. Istotne jest, aby dziecko oduczyło się niekontrolowanego sięgania po jedzenie.

Pomoc dietetyka

Jeśli dziecko boryka się z dużą nadwagą, która nie jest następstwem chorób lub trwającego leczenia, to warto jest udać się do dietetyka. Doświadczony specjalista doskonale wie, w jaki sposób współpracować z kilkulatkiem. Wiadomym jest, że mali pacjenci wymagają zupełnie innego podejścia, niż osoby dorosłe. Trzeba mieć świadomość, że stworzenia zbilansowanego posiłku bywa trudniejsze, niż mogłoby się wydawać. Właśnie dlatego wsparcie profesjonalisty jest na wagę złota. Może okazać się, że dietetyk zauważy u dziecka niepokojące symptomy, które mogą świadczyć o m.in. zaburzonym funkcjonowaniu gospodarki hormonalnej. Im szybciej zostanie zdiagnozowane schorzenie, tym lepiej!